ziemowit
eponymos
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jak to skąd?!
|
PAMIĘĆ
/
TOŻSAMOŚĆ
otwarta dyskusja o obecności przeszłości w teraźniejszości
sobota, 6 listopada o godz. 16 w budynku Szkoły Podstawowej w Bielinach
R
ok 2010 - rok wielkich rocznic. Bitwa pod Grunwaldem, Powstanie Listopadowe, Bitwa Warszawska, Zbrodnia Katyńska, Porozumienia Sierpniowa, to tylko kilka
"pierwszych z rzędu"
polskich dat pisanych wielką literą. Nie sposób też tu pominąć Katastrofy Smoleńskiej, która 10 kwietnia jakże dobitnie pokazała nam kruchość granicy pomiędzy dziś a historią.
J
ak historią, pamięć o zamierzchłych dziejach i ich bohaterach wpływa na naszą codzienność? Czy rzeczywiście powinniśmy
"wybierać jutro"
i zapomnieć lub co najmniej odpuścić sobie historię? Po co nam w ogóle święta narodowe? Które ze świąt i jak powinniśmy obchodzić?
N
orwid napisał kiedyś, że "
Przeszłość - to jest dziś,/ tylko cokolwiek dalej./ Nie jakieś tam coś, gdzieś,/ gdzie nigdzie ludzie nie bywali."
Nie można się z wieszczem nie zgodzić. Zarówno teraźniejszość jak i następująca po niej przyszłość są konsekwencją historii. Historia z kolei, jak to się zwykło mówić, jest nauczycielką - mistrzynią życia. Natomiast Józef Piłsudski, jakże adekwatny przy okazji świętowania 11 listopada, stwierdził, że
"Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości."
Wciąż więc pozornie dotykając przeszłości, stykamy się w z refleksją na tematy jak najbardziej bieżące, a nawet sięgające jutra.
B
ez względu więc historia jest czymś co mimo że minęło, mimo że pozornie się skończyło to wciąż trwa.
A
skoro trwa to warto się zastanowić, porozmawiać jakie jest jej miejsce w przestrzeni publicznej. Rozważyć istotę pamięci, jej wartość w kształtowaniu tożsamości - uczuć, postaw lub choćby nałogowych przyzwyczajeń Polaków, Europejczyków. Czy mamy do czynienia z
"Europą silnych tożsamości"
czy
"postnarodowym kontynentem"
czasów
"końca historii"
? Jak Polacy, Europejczycy definiują swoje
"jestestwo"
? Jak wpływają na to różne procesy społeczne, choćby migracje?
C
zy zespoły ludowe, pielęgnowanie gwary, tradycyjnego stroju lub działalność Towarzystwa Przyjaciół Bielin na rzecz ratowania naszych bielińskich skarbów historii ma sens?
Zapraszamy do wspólnej rozmowy, rzetelnej i przyjemnej podczas II Bielińskiego Areopagu.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 23:46, 11 Paź 2010 |
|
|
| |
|
 |
borsuk
στη νομολ&
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bieliny
|
do rychłego zobaczenia 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:52, 11 Paź 2010 |
|
|
przemo
eponymos
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
najciekawsza będzie dyskusja o perspektywie: ' wybierania jutra' lub 'nie wybierania jutra'; niby oczywiste, że nie można wybierać jutra, rezygnując z przeszłości.. Choć z drugiej strony.. może jednak czasem warto zapomnieć o tym co było i przeć do przodu? w sumie po co nam to , co było - czy to nie jest tylko dodatkowe obciążenie dla naszego - życia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:09, 21 Paź 2010 |
|
|
 
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa). Obecny czas to Pon 9:59, 02 Gru 2024
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |
